Lay's Deli Pomidorki Cherry

Lay's Deli „Pomidorki cherry” to kolejny limitowany smak lay'sów. Od słodkiego chilli różni się głównie tym, że jest lekko kwaśny, nie pikantny i chyba jeszcze słodszy. Ujdzie, ale chilli dużo bardziej mi odpowiadało. Kreatywna wizja na opakowaniu wykreowała bazylię, zupełnie nieobecną w składnikach ani w smaku.

Lay's Deli Słodkie Tajskie Chilli

Lay's Deli „Słodkie tajskie chilli” to kolejna limitowana edycja lay'sów. Lubię próbować nowych smaków chipsów, więc kupiłem jak tylko zobaczyłem. Są to zwykłe cienko krojone chipsy ziemniaczane. Lekko pikantne, ale przede wszystkim słodkie, zgodnie z nazwą. Na opakowaniu oprócz papryczek widać kokosy i chyba szparagi oraz napis "Pokazane składniki są kreatywną wizją smaku". Trochę zbyt kreatywną jak dla mnie, ja tu żadnego kokosa nie czuję, nie mówiąc o szparagach. Tak czy siak, smak jest solidny i nawet ten cały cały cukier go raczej nie psuje.

Monster Munch Ketchup

Monster Munch Ketchup przypominają serowe (i oryginalne) z wyjątkiem smaku. Smak mają typowo pomidorowy, dość kwaśny. Co do mnie, zdecydowanie wolę je od serowych.

Na Maxa o smaku zielonej cebulki

Na Maxa to marka chrupek dostępnych jedynie w Biedronce. Te o smaku zielonej cebulki bardzo przypominają Przysnacki o tym samym smaku, przynajmniej z wyglądu. Są trochę twardsze i bardziej chrupiące i w smaku bardziej zdecydowanie czuć kukurydzianą bazę. Dla osób, które nie lubią nadmiaru powietrza w paczce dobra wiadomość: paczka jest ciasno wypełniona chrupkami. Dla mnie to nie ma wielkiego znaczenia, bo patrzę raczej na gramaturę niż format.

Cheetos spirals ser & ketchup

Cheetos Spirals to chrupki kukurydziane o smaku sera i ketchupu — tak twierdzi opakowanie. Jak dla mnie, smak keczupu jest śladowy, nie odróżniłbym od samego serowego. Chrupki są wyjątkowo duże. Kształt jest dość oryginalny i raczej przyjemny, co nie zawsze idzie w parze, przy tym nie sprzyja nadmiernemu kruszeniu. Skłonność do brudzenia rąk okruszkami jest chyba poniżej przeciętnej wśród chrupek kukurydzianych. Może nawet bym je lubił, gdyby nie niechęć do smaku serowego.

Lay's Prosto z Pieca Zielona Cebulka z Serem

Kolejne Lay's "Prosto z Pieca", tym razem zielona cebulka z serem. Jak już pisałem, sztampowy smak. W tym przypadku trochę przyćmiony przez opisywany już ciepły smak pieczonych Lay'sów. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, kiedyś to był mój ulubiony smak "PzP".

Flips prażynki o smaku zielonej cebulki

Prażynki ziemniaczane Flips o smaku zielonej cebulki — typowe prażynki, czyli charakterystyczne lekkie chrupki ziemniaczane w kształcie płatków, białe i tłuste. Smak też dość typowy, ale bardziej słone niż Przysnacki "zielona cebulka". Zielone kropki to pietruszka.

Monster Munch Ser

Monster Munch to chrupki ziemniaczane, chociaż fakturą przypominają pszenne Peppies. Są w kształcie duszków z Pac-Mana, który okazuje się całkiem sensowny do chrupania. Są znane z tego, że od wielu lat był tylko jeden smak (bez dodatkowych określeń), ale tutaj mówię o nowszym smaku serowym. Ponieważ nie jestem entuzjastą tego smaku (znanego m.in. z Cheetosów), stwierdzam jedynie, że jest poprawny.

Przysnacki o smaku zielonej cebulki

Przysnacki o smaku zielonej cebulki to chrupki kukurydziane. Kształt pierścieni jest klasyczny, ale nienajwygodniejszy. Smak prosty, ale bardzo porządny. Brudzą ręce okruszkami, ale to niestety wada prawie wszystkich chrupek kukurydzianych.

Ciekawostka: kiedyś zostawiłem na noc otwarte na wierzchu i się trochę zeschły. Moim zdaniem zeschnięte były dużo lepsze!